Plener artystyczny w Kaszubiance: Ustronie Morskie

Plener zakończył się wczoraj. Pozostały zdjęcia i wspomnienia. Wielkie podziękowania Ewie Hernik za zaproszenie na tegoroczny plener i właścicielom Kaszubianki, Markowi i Renacie za cudowną gościnę i możliwość wystawienia twórczości. Artystom dziękuję za towarzystwo oraz pomoc przy moim zleceniu architektonicznym. Na plenerze spędziliśmy ponad tydzień, zwieńczony wernisażem wystawy plenerowej. Poniżej wstawiłam wyselekcjonowane zdjęcia z naszego pleneru.

Uczestnicy pleneru:

Alicja Słaboń-Urbaniak

Maciej Urbaniak

Ewa Hernik

Maria Bereźnicka-Przyłęcka

Bożka Rydlewska

Izabela Bajda

Kamila Wojciechowicz-Krauze

Krystian Wodniok

Renata Młynarczuk

Kaszubianka, Ustronie Morskie.

Moje prace w tle, z przodu malarstwo Alicji Słaboń-Urbaniak i katedra Macieja Urbaniaka.

Obrazy Marii Bereźnickiej-Przyłęckiej.

Moje grafiki i obrazy.

Zdjęcie z wernisażu wystawy plenerowej. Z lewej do prawej: Ewa Hernik, Grażyna Wojciechowicz, Ja, Izabela Bajda, Bożka Rydlewska, Krystian Wodniok.

Maria Bereźnicka-Przyłęcka obok swojego malarstwa.

Goście przyglądają się twórczości artystycznej w Kaszubiance.

Zdjęcie grupowe z lewej do prawej: Ewa Hernik, Grażyna Wojciechowicz, Ja, Izabela Bajda, Maria Bereźnicka-Przyłęcka, Bożka Rydlewska, Krystian Wodniok.

Renata Młynarczuk, obok swoich obrazów.

Od lewej do prawej: Maciej Urbaniak, Renata Młynarczuk, Ewa Hernik. W tle stoi Mrs. Zen, mój manekin.

Alicja Słaboń-Urbaniak obok swoich pejzaży malarskich.

After Party po wernisażu.

Zdjęcia z moich spacerów wzdłuż Bałtyku.

Kormorany o poranku.

Skarby na plaży: muszelki, kamyki i szkło.

Ujście Czerwonej Rzeki do Bałtyku.

Piękna jesień w listopadzie.